Często słyszymy, że „uwielbiamy” rozwodzić się nad dramatycznymi wydarzenia z kart naszej historii. Zdarza się, że młodzi ludzie nie chcą, nie czują i nie rozumieją czemu mówimy o upadkach w naszej historii? Napawa ich, to smutkiem, pesymizmem. Młodość ma swoje prawa, wchodzą w życie i widzą świat inaczej niż dorośli. Czy to oznacza, żeby nauczyć młodych patriotyzmu trzeba zrezygnować z tak trudnych spraw, które wciąż wielu z nas czuje jako niezagojone rany? Patriotyzm ma dotyczyć tylko sukcesów? Musi być wesoły i na luzie? Tylko tak przekonamy młodych ludzi do niego? Jak w tym wszystkim tworzyć obchody i wydarzenia oraz jak je komunikować? Aby odnaleźć sposób na komunikowanie historii i wagi m.in Zbrodni katyńskiej wśród młodych ludzi, należy odpowiedzieć sobie na pytanie: dlaczego?
Aby wytłumaczyć młodzieży, należy patrzeć z ich perspektywy. Zanim poszukamy odpowiedzi, zajmiemy się samą historią Katynia.
Mam ćwiczenie, które doprowadzi Was, do odpowiedzi na pytanie: dlaczego?
W okresie PRL, temat Katynia był zakazany. Dopiero po zmianie systemu Katyń zaczął pojawiać się w podręcznikach szkolnych. W liceum chodziłam do klasy z m.in rozszerzoną historią, którą zdawałam na maturze. Nie przypominam sobie, aby podczas lekcji padło pytanie: co by było gdyby nie doszło do zbrodni w Katyniu? W szkole, nie prześledziłam życia ani jednej z ofiar. Wiedziona własną ciekawością i rozmowami w rodzinnym domu, poszerzałam swoją wiedzę i stawiając sobie pytania, szukałam na nie odpowiedzi. Kto z Was dłużej zatrzymał się przy ostatnim pytaniu nr 5?
Prowadząc zajęcia na uczelni z organizacji eventów kulturalnych, zapytałam studentów: w jaki sposób obchodzimy rocznicę zbrodni w Katyniu? Studenci byli bardzo zniechęceni tymi obchodami. Poleciłam im wykonanie ćwiczenia, które Wy drodzy czytelnicy przed chwilą zrobiliście. Gdy dotarli do ostatnich pytań ożywili się. Zapytałam: co Was zaintrygowało? A co zostało przez Was wykonane z konieczności? Odpowiedzieli, że: pierwsze 2 pytania są wałkowane w szkole i mediach. Jednak kolejne pytania, a szczególnie ostatnie nr 5 pobudziło ich myślenie. Pojawiło się wiele wydarzeń, które ich zdaniem mogły wpłynąć na losy kolejnych dekad historii. Padła również opinia, że mówimy o żywych ludziach. Czekając na to hasło, opowiedziałam krótko o córce generała Dowbór – Muśnickiego, Janinie Lewandowskiej, która była jeńcem w Kozielsku, a następnie została zamordowana wraz z innymi w Katyniu. Po zakończeniu opowiadania zapytałam: co jest ważne gdy mówimy o ofiarach Zbrodni katyńskiej? Usłyszałam: to co robili w życiu.
Tutaj pada odpowiedź: dlaczego? Jeśli chcemy upamiętnić, że na dawnych terenach ZSRR, dokonano masowych zbrodni na polskiej elicie, to nie mówmy młodym ludziom tylko o śmierci. Nie twórzmy przekazu, że największą zasługą tych których zamordowano było to, że… zginęli. Jak podaje Encyklopedia PWN, patriotyzm to:
w znaczeniu ogólnym, wszelkie umiłowanie ojczyzny jako miejsca swojego pochodzenia i/lub zamieszkania.
Podkreślam sformułowanie: w znaczeniu ogólnym. Miłość do ojczyzny to pewna droga na którą składa się wiele czynników: edukacja, praca, działalność społeczna itd. Tych, którzy zostali zamordowani przez Sowietów, zwykło się nazywać: kwiatem polskiej inteligencji. Zatem jak każdy kwiat, musi zostać posiany w ziemi, wykiełkować i urosnąć. Jeśli chcemy opowiadać, tworzyć wydarzenia związane nie tylko z Katyniem, ale i wydarzeniami związanymi z martyrologią, nie mówmy tylko o końcu życia tych, których upamiętniamy, ale mówmy o ich życiu. Bo to z ich życia płynie wartość, którą chcemy stawiać za wzór. Wartość w obronie, której Ci ludzie byli gotowani zginąć.
Ćwiczenie, które zaproponowałam jest pewnym narzędziem, pomagającym znaleźć odpowiedź na pytanie dlaczego. Przy organizacji i komunikowaniu rocznic historycznych chcemy przekazać wartości związane z ojczyzną, patriotyzmem jak, i kreować i wpływać na postawy grupy odbiorców. Możemy uznać, że tego typu wydarzenia są edukacją nieformalną, odbywającą się poza murami palcówek oświatowych.
Polecam, aby tworząc wydarzenia stosować odpowiedzi na 3 pytania według podanej kolejności:
Jeśli przed Wami przygotowanie wydarzenia/rocznicy dla określonych grup odbiorców nie stawiajcie od razu do odpowiedzi na pytanie: co? Być może koncert pieśni patriotycznych czy spektakl wcale nie jest dobrym rozwiązaniem, a content na social media, jest kompletnie nie interesujący dla tych grup. Proponuję rozpocząć od analizy wartości i postaw jakie mają płynąć z tego wydarzenia? W drugiej kolejności należy przygotować formę: koncert, spektakl, gra miejska itd. Dzięki dogłębnej analizie pytania: dlaczego? jest duża szansa, że wasz event na lata pozostanie w świadomości odbiorców.
Powodzenia!